Ubezpieczenie uczniów – Ministerstwo Edukacji i Nauki o ubezpieczaniu uczniów
Kompendium wiedzy dla dyrektorów, nauczycieli i rodziców
Ministerstwo Edukacji Narodowej przypomina, że przepisy prawa oświatowego nie upoważniają dyrektora szkoły, jak również innych organów szkoły, do podejmowania czynności związanych z zawieraniem umów ubezpieczenia na rzecz uczniów. Także rady rodziców nie mają upoważnienia prawnego do zawierania jakichkolwiek umów, w tym umów ubezpieczenia grupowego NNW. To rodzice rozstrzygają, czy należy w szkole ubezpieczyć dziecko i od nich zależy przyjęty sposób procedowania wyboru ubezpieczyciela oraz wybór oferty. Żądanie przez dyrektorów szkół i placówek od rodziców pokrycia kosztów ubezpieczenia dzieci od następstw nieszczęśliwych wypadków (bezpośrednio lub za pośrednictwem szkoły), jak również żądanie jakichkolwiek oświadczeń w związku z odmową przez nich uiszczenia dobrowolnych ubezpieczeń, jest niedopuszczalną praktyką.
Uwaga: informacja przygotowana na podstawie pisma MEN
nr DWKI-WPB.513.168.2019.BN z 1 października 2019 r. pobierz
Istnieje kilka podstawowych modeli ubezpieczania uczniów. Oto one:
I. JAK BYŁO KIEDYŚ – MODEL SKRYTYKOWANY PRZEZ MEN
Szkoła zbierała oferty, jakie dostarczali mu przedstawiciele firm ubezpieczeniowych. Dyrektor, rada rodziców, lub ktoś inny ważny w szkole wybierał “najlepszą”, jego zdaniem, ofertę. Szkoła zawierała polisę z wybraną firmą ubezpieczeniową, wchodząc tym samym w rolę ubezpieczającego. Skarbnicy lub wychowawcy w klasach zbierali pieniądze od rodziców i przekazywali do sekretariatu. Pani w sekretariacie przekazywała listę ubezpieczonych i pieniądze do ubezpieczyciela. Dość żmudna i ręczna praca. Czasami firma ubezpieczeniowa lub sam pośrednik przekazywała szkole grant np. 10% z zebranej składki na radę rodziców.
Zalety tego modelu:
- rodzic płaci i ma święty spokój.
- na konto rady rodziców czasem wpływają dodatkowe środki finansowe.
Wady tego modelu:
- wybór firmy odbywa się wg niejasnych i nieoczywistych kryteriów, bo nie zawsze np. najniższa składka to właściwy wybór.
- szkoła bierze odpowiedzialność za wybór oferty, a przecież to nie są pieniądze szkoły, tylko rodziców.
- rodzic zazwyczaj jest pozbawiony wiedzy na temat zakresu i szczegółów ubezpieczenia.
- w przypadku potencjalnych szkód rodzic może mieć do szkoły pretensje o wybrany zakres.
- osoby podejmujące decyzję o wyborze oferty często kierują się niewłaściwymi kryteriami.
- zgodnie z kodeksem cywilnym ubezpieczający (czyli szkoła) ma swoje obowiązki wobec zakładu ubezpieczeń.
- rodzic nie ma wpływu na to, co kupuje. Dostaje wybór – bierzesz albo nie, a zazwyczaj nawet nie wie, że to ubezpieczenie nie jest obowiązkowe.
- zdarzały się przypadki defraudacji zebranych składek i błędy w listach ubezpieczonych uczniów.
Właśnie w odpowiedzi na stosowanie tego modelu Ministerstwo w reakcji na szereg nieprawidłowości 1 października 2019 roku rozesłało pismo cytowane na wstępie.
II. MODEL NOWSZY – TEŻ KRYTYKOWANY ZA BRAK WYBORU
Początek jest podobny jak w starym modelu. Szkoła zbiera oferty, jakie dostarczają mu przedstawiciele firm ubezpieczeniowych. Tutaj zaczyna się różnica. Szkoła wychodzi z roli ubezpieczającego i wchodzi w rolę rekomendującego. Przypomina rodzicom, aby sami zawarli polisę z wybraną przez szkołę firmą ubezpieczeniową, wysyłając link do możliwości wystawienia sobie polisy online. Rodzice klikają w link i wybierają jedną z kilku propozycji składki i sprawa załatwiona.
Zalety tego modelu:
- Rodzic ma większą swobodę, bo zazwyczaj firma oferuje kilka opcji do wyboru.
- Rodzic sam bezpośrednio do firmy opłaca składkę.
- Szkoła nie ponosi odpowiedzialności za zbieranie i przekazywanie pieniędzy.
Wady tego modelu:
- Rodzic nie ma wpływu na wybór firmy ubezpieczeniowej, a jedynie tylko na wybór wariantu.
- Decydent może przy wyborze firmy ubezpieczeniowej dokonać złego wyboru.
- Mogą się pojawić potencjalne pretensje niezadowolonego rodzica, po wypłacie odszkodowania, co do wyboru firmy.
III.REKOMENDOWANY MODEL UBEZPIECZEŃ UCZNIÓW W SZKOLE
model najbezpieczniejszy zarówno dla dyrektora, wychowawcy, rady rodziców, i samych rodziców
Proponujemy rozwiązanie zgodne z prawem, w którym wychowawca, szkoła i rada z szacunkiem traktuje wszystkich rodziców, dając im prawo wyboru. Rekomenduje rodzicom, aby sami wybrali sobie zarówno firmę ubezpieczeniową, jak i wariant. To rodzice zdecydują – każdy indywidualnie.
Umieść na stronie www szkoły oraz wyślij do wszystkich rodziców następującą wiadomość w e-dzienniku:
Szanowni Rodzice
Wspieramy ubezpieczanie uczniów, gdyż dla wielu z Was jest ono ważne. Nie wskazujemy jednak jednego konkretnego zakładu ubezpieczeń, ponieważ zgodnie z wytycznymi Ministerstwa, ani szkoła ani Rada Rodziców nie powinny tego robić. To Państwo zdecudyją, czy, w jakiej firmie i w jakim zakresie ubezpieczyć swoje dziecko. Można sprawdzać oferty na własną rękę, w dowolnej firmie, u wybranego agenta lub np. na platformie Pewny.PL lub podobnych, dających realny wybór spośród aktualnych ofert na rynku. Ubezpieczenie nie jest obowiązkowe, jednak całkowita rezygnacja z niego, może oznaczać brak dodatkowego wsparcia finansowego, czyli realnej pomocy w momencie gdy dojdzie do wypadku.
To model, w którym szkoła podmiotowo traktuje rodziców, szanując ich pieniądze i prawo do wyboru. Rekomenduje rodzicom, aby sami wybrali sobie zarówno firmę ubezpieczeniową, jak i wariant. Podaje link np. do takiej strony jak www.pewny.pl . Rodzic ma prawdziwy i realny wybór. To rodzic zapoznaje się z ofertą, potem dokonuje wyboru firmy i wariantu, oraz online zawiera polisę i samodzielnie opłaca składkę.
Zalety tego modelu:
- Szkoła nie podpisuje z nikim żadnej umowy, czyli nie ma żadnych zobowiązań.
- Rodzic ma rzeczywisty wybór – wybiera zarówno firmę, jak i wariant.
- Rodzic płaci niższą składkę – patrz “kody promocyjne” np. w UNIQA.
- Rodzic sam bezpośrednio do firmy opłaca składkę.
- Szkoła nie ponosi odpowiedzialności za zbieranie i przekazywanie pieniędzy.
- Szkoła nie bierze odpowiedzialności za wybory rodziców i do minimum spada możliwość pojawienia się pretensji z ich strony.
Wadą tego modelu jest fakt, że na rynku jest kilkanaście firm ubezpieczeniowych oferujących ubezpieczenie uczniów. Każda z nich ma czasem kilkanaście ofert i wariantów. Nie wszystkie one ubezpieczają w systemie online. Niektóre z nich sprzedaż uzależniają od podpisania ze szkołą umowy ubezpieczenia. Siłą rzeczy będą nieobecne w tego typu rozwiązaniach. Jednak danie zbyt wielkiej liczby firm do wyboru rodzicom, też zaciemniłoby obraz. Tutaj kłania się wstępna selekcja i wybór najlepszych rozwiązań dla rodziców i przedstawienie ofert kilku wiodących firm w tym obszarze. Jak to zrobić właściwie i bezpiecznie dla dyrektora i rady rodziców? Właśnie tak – czyli dać rodzicom wolną rękę, ale też wskazać możliwości.